Samochody na subskrypcję, jak Netflix, czy Spotify. Umowę można dowolnie zrywać

Samochody na subskrypcję, jak Netflix, czy Spotify. Umowę można dowolnie zrywać

Leasing
Leasing Źródło:Santander Consumer Multirent
Pojawi się nowa usługa wynajmu samochodów dla klientów indywidualnych i mikrofirm. Działać będzie podobnie do serwisów streamingowych w rodzaju Netflixa, czy Spotify.

Arval Service Lease Polska, spółka z Grupy BNP Paribas, wprowadza usługę pod nazwą Arval Adaptiv, czyli wynajem subskrypcyjny dla osób prywatnych i mikrofirm. Auta są dostępne do wynajęcia na okres od 1 miesiąca do dwóch lat. Umowa może zostać zakończona bez żadnych konsekwencji finansowych w dowolnym momencie, z zachowaniem miesięcznego okresu wypowiedzenia.

Młodzi Polacy chcą używać, nie posiadać

Jak podkreśla oferent, podobny model sprawdził się w przypadku serwisów streamingowych z filmami czy muzyką. Jednak według firmy do tej pory nie był w naszym kraju dostępny w branży wynajmu. – W Polsce istnieje coraz większe zapotrzebowanie na usługi oparte na użytkowaniu, a nie posiadaniu. Szczególnie młodzi konsumenci są już gotowi na ten model i mają znacznie mniejszą potrzebę kupowania rzeczy na własność. Dlatego postanowiliśmy zaoferować model subskrypcyjny, który umożliwia płacenie za auto tylko wtedy, gdy z niego korzystamy. Kiedy przestaje być nam potrzebne, możemy z niego zrezygnować bez żadnych zobowiązań – twierdzi Maciej Przyborowski, Connected Cars & Mobility Manager w Arval Service Lease Polska.

Dodatkowo płaci się tylko za paliwo

Ponieważ firma w nowej usłudze wynajmie pojazdy używane, będą one dostępne od ręki. Klient korzystający z Arval Adaptiv może wybrać miesięczny limit przebiegu od 1000 do 3000 km. Cena miesięcznej subskrypcji zaczyna się od 1200 zł brutto. W ratę wliczona jest pełna obsługa pojazdu – ubezpieczenia, serwisowanie, przeglądy, assistance i samochód zastępczy. Jak przekonują w Arvalu, oznacza to, że jedynym dodatkowym kosztem ponoszonym przez użytkownika, jest zakup paliwa.

Czytaj też:
Polacy coraz chętniej użytkują auta w alternatywny sposób. Tak je też kupują

Źródło: Arval