Widać jak wciąga biały proszek. Zatrzymano kierowcę taksówki, który jeździł po narkotykach

Widać jak wciąga biały proszek. Zatrzymano kierowcę taksówki, który jeździł po narkotykach

Zatrzymanie kierowcy na aplikację
Zatrzymanie kierowcy na aplikację Źródło:Policja / KRP I Śródmieście
Policjanci z Warszawy zatrzymali kierowcę przewozu osób na aplikację podejrzanego o kierowanie samochodem pod wpływem narkotyków. Wcześniej został nagrany, jak zażywał nieznaną substancję w samochodzie.

W niedzielę 5 listopada policjanci ze stołecznego Śródmieścia zatrzymali kierowcę taksówki na aplikację, który prowadził samochód pod wpływem narkotyków. To ten sam mężczyzna, który na popularnym w internecie nagraniu sprzed dwóch tygodni, podczas postoju, zażywał w aucie nieznaną substancję.

facebook

Przypadkowe zatrzymanie po dwóch tygodniach

Jak informują policjanci ze śródmiejskiego Wydziału Wywiadowczo-Patrolowego, na mężczyznę natrafiono przypadkiem podczas patrolowania miasta. Funkcjonariusze skojarzyli markę samochodu, jego kolor oraz sylwetkę kierowcy z opublikowanego w mediach nagrania.

Zatrzymanie kierowcy taksówki na aplikacje

35-letni Ukrainiec szybko nie siądzie za kółko

Kierowcą niebieskiej Toyoty Prius okazał się 35-letni obywatel Ukrainy. Policjanci zbadali mężczyznę narkotestem. Urządzenie wykazało obecność metamfetaminy w jego organizmie. Funkcjonariusze zatrzymali mu ukraińskie prawo jazdy.

Zatrzymanie kierowcy na aplikację

Mężczyźnie pobrano krew do dalszych badań, a on sam usłyszał już zarzut kierowania samochodem pod wpływem środków odurzających. Za popełnione przestępstwo 35-latkowi grozi teraz do 3 lat pozbawienia wolności.

Czytaj też:
Aplikacje taksówkowe będą wymieniać informacje o zablokowanych kierowcach
Czytaj też:
Była po alkoholu, a on dotykał ją w miejsca intymne. Kierowca taksówki na aplikacje z zarzutami

Opracował:
Źródło: Policja / KRP I Śródmieście