Jak przekazała Inspekcja Transportu Drogowego, pod koniec czerwca na postoju taksówek przy ul. Dworcowej w Poznaniu, funkcjonariusze ITD skontrolowali jedną z taksówek. Skoda Fabia była prawidłowo oznakowana i przygotowana do zarobkowego przewozu osób. Jej kierowca, obywatel Indii, poproszony o dokumenty okazał inspektorom hinduskie prawo jazdy. Dokument ten nie upoważniał do prowadzenia pojazdów na terenie Polski. W trakcie kontroli okazało się, mężczyzna nie miał także międzynarodowego prawa jazdy.
Konsekwencje poniesie nie tylko kierowca
Funkcjonariusze ITD nie mieli innego wyboru, jak przekazać kierowcę policji. Konsekwencje finansowe grożą też osobie, która jest odpowiedzialna za dopuszczenie kierowcy z Indii do jazdy bez wymaganych uprawnień. Wobec niej zostanie wszczęte postępowanie administracyjne.
Nowe przepisy dla taksówkarzy na aplikację
Przypomnijmy, że 1 lipca weszły w życie nowe przepisy mające poprawić bezpieczeństwo pasażerów korzystających z przewozów drogowych wykonywanych z użyciem aplikacji. Nakładają na przedsiębiorcę pośredniczącego w przewozach drogowych obowiązek weryfikacji zatrudnionego kierowcy. Przed rozpoczęciem współpracy i zleceniem pierwszego przewozu, przedsiębiorca będzie musiał, w trybie osobistego stawiennictwa, sprawdzić tożsamość kierowcy i jego niekaralność, posiadanie odpowiednich uprawnień do prowadzenia pojazdu oraz autentyczność dokumentów. Właściciele firm pośredniczący w przewozach – nie rzadziej niż raz na 50 kursów – mają obowiązek zweryfikować kierowcę, a podczas wykonania tej czynności utrwalić jego wizerunek.
Obowiązek archiwizowania historii zatrudnienia kierowców
Nowe przepisy nakładają na przedsiębiorcę także obowiązek przechowywania informacji o kierowcy przez 5 lat, licząc od końca roku kalendarzowego, w którym kierowca zakończył pracę przy przewozie osób. Będzie je musiał przekazać także innemu przedsiębiorcy prowadzącemu podobną działalność, jeśli ten o to zawnioskuje. Z kolei kierowcy rozliczający się za pośrednictwem aplikacji, na żądanie uprawnionego organu kontroli, będą musieli okazywać i udostępniać urządzenie, na którym jest zainstalowana aplikacja.
Czytaj też:
Wakacyjny weekend pod namiotem. Przekonaliśmy się, czy było warto?Czytaj też:
Ma niepowtarzalny styl. Ale, czy fajnie jeździ?