Wystawiony do sprzedaży Mercedes to model W201, a konkretnie wersja 190E 2.3 16V. Odmiana ta na tle zwykłej 190-tki poza zmienionym wyglądem (nakładki na błotnikach, tylny spojlerem, zmodyfikowane zderzaki i boczne listwy) ma czterocylindrowy silnik M102 o pojemności 2,3 litra z 16-zaworową głowicą opracowaną przez Coswortha. Jednostka dysponuje mocą maksymlaną 185 KM. Ze zmodernizowaną jednostką współpracuje sportowa 5-biegowa skrzynia Getrag. Wersja ta ma zmodyfikowane zawieszenie (utwardzone i obniżone), wzmocnione hamulce i zamontowaną klatkę bezpieczeństwa.
W wyścigu stanęło 21 wyjątkowych modeli
Egzemplarz W201 190E 2.3 16V brał udział w wyścigu zorganizowanym w 1984 roku z okazji otwarcia toru Nurburgring. Do udziału w rywalizacji za kierownicą 21 nowych Mercedesów 190 zaproszono wówczas byłych i aktualnych zawodników Formuły 1, m.in.: Alaina Prost, Ayrtona Sennę, Jacka Brabhama, Stirlinga Mossa, Niki Laudę, Keke Rosberga, Jamesa Hunta Johna Surteese'a, Phila Hilla, Denny'ego Hulme'a i Jody'ego Schecktera. Rywalizację na torze zwyciężył Ayrton Senna, drugie miejsce zajął Niki Lauda, a na trzeciej pozycji uplasował się Carlos Reutemann. Tryumfator wyścigu zatrzymał swój egzemplarz. Auto Nikiego Laudy zostało sprzedane, a pozostałe modele, biorące udział w rywalizacji, po przywróceniu do stanu fabrycznego, trafiły do dealerów i specjalnych klientów.
Aukcja już 15 września
Samochód, którym w 1984 roku startował Niki Lauda, to jedyny egzemplarz, który pozostał w pełnej wyścigowej specyfikacji. Pojazd trafi 15 września pod młotek podczas aukcji RM Sotheby’s w Sankt Moritz w Szwajcarii. Przewidywana cena transakcyjna tego auta oscyluje ok. 500 tys. franków szwajcarskich (ponad 2 mln złotych). Samochód trzykrotnego mistrza świata Formuły 1 może okazać się najdroższym egzemplarzem W201 w historii.
Czytaj też:
Był prekursorem aut terenowych. Powstał w ekspresowym tempieCzytaj też:
Zwykły „kapeć” może okazać się kosztowny. Których uszkodzeń opony nie można naprawiać?