Wzięli przykład ze złomiarzy i teraz „koszą gruby hajs”. Już zarobili ponad „bańkę”

Wzięli przykład ze złomiarzy i teraz „koszą gruby hajs”. Już zarobili ponad „bańkę”

BMW serii 5 sprzedane w przetargu ZDM
BMW serii 5 sprzedane w przetargu ZDM Źródło:ZDM Warszawa
Pieniądze dosłownie stoją na ulicach. Warszawscy urzędnicy przeprowadzili niedawno piąty przetarg, na którym wystawiono do sprzedaży 45 aut i skuter. Dochód ze wszystkich przeprowadzonych dotychczas aukcji przekroczył milion złotych.

Jeśli pojazd został odholowany na wniosek Straży Miejskiej lub Policji i nikt się po niego nie zgłasza przez 6 miesięcy, trafia na przetarg. Ten przepis nie jest wymysłem warszawskich urzędników z ZDM-u, ale jest zgodny z art. 50a ustawy Prawo o ruchu drogowym. Pod młotek idą auta usunięte z ulic, pozostawione bez tablic rejestracyjnych lub takie, których stan wskazuje, że nie są używane.

Najpierw trafiały na złom, teraz robi się na nich biznes

Jak informuje ZDM, do niedawna nieodebrane samochody kierowano na złom. Tylko pojazdy nie wymagające wielu napraw, mogły wrócić na drogi. Urzędnicy uznali jednak, że niektóre porzucone auta, choć klasyfikowane jako wraki, nie muszą wcale trafiać do kasacji. Pierwszy przetarg ogłoszono jesienią 2021 roku i choć nie odniósł spektakularnego sukcesu (wystawiono 8 samochodów, sprzedano 7 za łączną kwotę 92 tys. 700 zł), postanowiono kontynuować taką formę porządkowania odholowanych aut. W kolejnym roku do przetargów wystawiono łącznie 57 samochodów, z czego 45 znalazło nowych właścicieli. Dochód z ich sprzedaży wyniósł 364,6 tys. zł. Jak podkreślają urzędnicy z ZDM to niemała kwota, wystarczająca na remont ok. 300 m jezdni. Kolejny przetarg odbył się w marcu 2023 roku. Wówczas na sprzedaż trafiło 77 samochodów (w tym 4 wystawione powtórnie) oraz motocykl. Nowych właścicieli znalazło 59 aut i motocykl, a do miejskiej skarbonki wpadło ponad 400 tys. zł.

Skuter sprzedany w przetargu ZDM

Ponad milion złotych ze sprzedaży aut

W ostatnim przetargu ZDM sprzedano 31 z 46 pojazdów – 30 samochodów i 1 skuter. Z tego tytułu do stołecznej kasy wpłynęło 235 971,29 zł. Najdrożej sprzedanym pojazdem okazało się BMW serii 5, za które uzyskaliśmy 37 tys. zł.

Podsumowując wszystkie dotychczasowe przetargi, warszawski ZDM sprzedał 142 samochody o łącznej wartości przekraczającej milion złotych. Te pieniądze miasto będzie mogło wykorzystać na remonty infrastruktury, zazielenianie ulic czy transport publiczny. Urzędnicy już zapowiadają przeprowadzenie kolejnych aukcji, być może jeszcze w tym roku. Informują, że parkingach wciąż pojawiają się nowe pojazdy, dla których chcą znaleźć nowych właścicieli.

Czytaj też:
Porzucony samochód. Złom czy okazja?
Czytaj też:
Uliczne wraki na sprzedaż. Stolica robi na nich niezły biznes

Opracował:
Źródło: ZDM Warszawa